Korytarz do pokoju dziewczyn

Diego

stał wkurzony na koryarzyu i czekał az ojciec go zawola

Diego

postanowił sobie isc ;P olał to co sie dzieje i tak juz ma przewalone

Raquel

Szłam korytarzem, ale słyszałam jakieś krzyki ze strony chłopaków xP
Szłam w kierunku pokoju..

Pilar

siadla przy scianie , plakala i czekala na smsa

Raquel

Prawie potknęłam się o nogę Pilar.. Kucnęłam przy niej..
-Pilar? Co jest?

Pilar

- nic...- po chwili - tomas !! - powiedziala placzac

Raquel

Nie wiedziałam co powiedzieć, byłam trochę zakłopotana..
-Słuchaj.. może tak będzie lepiej, hym? Jeśli to naprawdę miłość.. będziecie ze sobą.. jeśli nie.. to po co się męczyć?

Julietta

Szła korytarzem, i zauważyła dziewczyny.

Pilar

- tylko rzecz w tym , ze ja go kochalam .. widocznie on chcial mnie przeleciec i juz - powiedziala zesmucona

Julietta

Zauważyła że Pilar płacze. Podeszła i dała jej chusteczki

- Trzymaj. - powiedziała

Raquel

-Na pewno nie.. Tomas..-zatrzymałam się na chwilę..-On taki nie jest.. Przecież coś do Ciebie czuł, tylko, że prysło.. Wiem, że go kochasz.. Przykro mi..-
Uśmiechnęłam się do Juliett..

Pilar

wziela chusteczke od Julietty - dzieki - zaskoczona tym co powiedziala - yy a od kiedy ty taka mila -dodala placzac

raquel !! ja sie dla niego zmienilam .. co prawda nie do konca .. ale ztoba gadam normalnie!

Julietta

- Ja jestem miła. Po prostu widze że w twojim przypadku Thomas też się zachował jak świnia. A to to już jest nie fair. - powiedziała

Pilar

- napewno zaraz znajdzie sobie inna - powiedziala do Julietty

Raquel

-Nie jestem miła, po prostu.. wiem co mówię..-powiedziałam wstając..
-Dobrze go znam.. Nie zabawiłby się Tobą.. -
-Ze mną gadasz normalnie?!-zapytałam zdziwiona.. -Nikt Ci nie kazał.. Rób co chcesz.. Może znajdzie, może nie..
Spojrzałam na Juliette..-Zostawiam ją w Twoich rękach Smile

- poszłam do pokoju..

Julietta

- Ciekawa jestem która tym razem nabierze się na jego czułe słówka. Już współczuje tej dziewczynie. - powiedziała

Pilar

- pa ! dzieki! - krzyknela za raquel

- a co do ciebie .. to sorki wiem jak musialas sie czuc! tylko ja nie wiedzialam . ze was cos laczy- powiedziala ze smutkiem do julietty

Julietta

- Wtedy gdy był ten wypad do klubu to wcześniej mówił mi słodkie słówka a gdy was zobaczyłam to był spory szok dla mnie..teraz wiem że on ustatkować by się nie potrafił. - powiedziała

Pilar

- zaraz upoluje roberte- zasmiala sie - powiedzial , że jesli dalej bedzie cos do mnie czul to sie spowrotem zejdziemy .. nie rozumiem go kompletnie.. wczoraj jeszcze mnie taak wielce kochal