salon

niegzecna

-chetnie ale nie wiem czy dziaj dam rade a kto by mial jeszcze isc?

Paola

-właśnie nie wiem

niegzecna

-moze to obmylsec i cos zorganizowac u mnie a potem odmnie mozna isc na impreze do nowego klubu w centrum miasta co ty na to?

Paola

-ok-powiedziała i bawiła sie słomką od picia

niegzecna

-ale trzeba skombinowac jakis fajnych przystojniakow dla nas powiem szczerze z juz dawno nie bylam z nikim w lozku i mi tego brakuje-zasmiala sie i napisla sie wody pocym usialda sie wygodniej na sofie

Paola

-hm... fajnych przystojniaków, czyli kogo masz na myśli-spytała podejrzliwie

niegzecna

-nie mam nikogo na mysli jak nrazie nikogo nie poznalam ale wiesz zawsze sie mozna przejsc do tej szkoly i kogos wychaczyc co ty na to -zapytala i puscila jej oczko

Paola

-no to nic-odpuściła jej oczko
-na co czekamy, idziemy

niegzecna

-wiesz teraz nie zabradzo moge bo mam sesje zdieciowa ale innego dnia to czemu nie-powiedizla i dopila wod

Paola

-ok, jasne-powiedziała

niegzecna

-ok to jestesmy umowione w takim razie co do dnia i godizny sie jeszcze zgadamy a teraz lece do domu sie przyszykowac -powiedizla wstala dla buziaka paoli na pozeganie i poszla do domu-3maj sie

Paola

-pa-powiedział i odprowadziła Luz