Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Antonio Pardo
Uczeń
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:45, 10 Cze 2008 Temat postu: Klinika |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Antonio Pardo
Uczeń
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:56, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Przywieźli Antonia na sygnale i od razu zabrano go na intensywną terapię podłączając do wszelakich kabli, kabelków i kroplówek... po ok. 1h, jego stan stabilizował się, ale nadal był niezbyt dobry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Roberta
Uczeń
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City :)
|
Wysłany: Wto 22:00, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Przyszlam do kliniki i zapytalam lekarza o ojca.
-Mozna do niego wejsc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Antonio Pardo
Uczeń
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:01, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Można... - odpowiedział lekarz. - Ale musisz założyć fartuch... - dodał patrząc na nią. - To był zawał... miał dużo szczęścia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Roberta
Uczeń
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City :)
|
Wysłany: Wto 22:06, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Zawal?!-wykrzyknelam po czym poszlam szybko po fartuch i weszlam do ojca.
-jak sie czujesz....?-zapytalam pochodzac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Antonio Pardo
Uczeń
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:08, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Normalnie, tylko przypięty do kabli... - powiedziałem słabym głosem.
- Wracaj do domu, nic mi nie będzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Roberta
Uczeń
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City :)
|
Wysłany: Wto 22:11, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Przestan teraz ty zachowywac sie jak dziecko-powiedzialam do niego
-Wiem ze to przeze mnie...jeszcze nigdy nie przytrafilo mi sie cos takiego-dodalam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Antonio Pardo
Uczeń
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:13, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Daj spokój Roberta... - wysunąłem ku niej dłoń.
- To ja Cię tu ściągnąłem, chodź opierałaś się rekami i nogami... nie mam żadnego autorytetu w Twoich oczach i rozumiem, że go nie zdobędę... wracaj do domu, spakuj się i wracaj do szkoły... - dodałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Roberta
Uczeń
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City :)
|
Wysłany: Wto 22:16, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Moze i jestem nie wychowana i pozbawionakultury a nawet uczuc ale....nie az tak zeby cie teraz zostawic-powiedzialam do niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Antonio Pardo
Uczeń
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:19, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie przesadzajmy, to był tylko jakiś głupi zawał... za 2 dni stąd wyjdę, a Ty tu nie chcesz być... jutro wyjeżdżasz... weź mój telefon i załatw wszystko... proszę Cię o to, jeśli chcesz coś dla mnie zrobić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Roberta
Uczeń
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City :)
|
Wysłany: Wto 22:25, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzalam na niego bylo mi glupio ale chcialam wyjechac.
-Zawal jest czyms powaznym o ile mi wiadomo-powiedzialam -Ale dobrze...wyjade jutro, wkoncu nie jestem tu potrzebna....ale jesli chcesz teraz czegos to powiedz, znim wyjde-dodalam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Antonio Pardo
Uczeń
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:31, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Chcę tylko Twojego szczęścia... - odpowiedziałem. - To wszystko..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Roberta
Uczeń
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 2558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City :)
|
Wysłany: Wto 22:44, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pokiwalam tylko głowa.
-Zdrowiej....i daj znac-powiedzialam i wyszlam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Antonio Pardo
Uczeń
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 6:40, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Po kilku dniach spędzonych w klinice, mój stan zaczął się polepszać. Ponieważ nie mogłem pozwolić sobie na bezowocne leżenie w łóżku, kazałem się wypisać do domu, lekarz mówił, że to niemozliwe i jestem jeszcze słaby, ale wcale nie chciałem go słuchać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|