Ławki

Vico

- Ay... Dios mio, gdzie się tacy ludzie rodzą... - przewróciłam oczami.
- Niestety egzystuje, ale już sobie przeskrobała... Razz

Sailor Moon

- Co jej zrobiłaś? Bo wyglądała jakby miała wybuchnąć. Uderza do Diega?

Vico

- Nic jej nie zrobiłam... - spojrzałam na nią. - To jest chyba ta dziewczyna, która przystawiała się do Tomasa na zabawie, a Tomas był ze mną... a po za tym to koleżanka Pardo, a ona mnie nie znosi... obie tyle samo warte - skwitowałam.

Sailor Moon

- Ona chyba leci na każdego faceta na tym świecie...Nie wiem czemu ale ona mi przeszkadza bardziej niż Roberta...

Vico

- Taaa... a mnie dziwką nazwała... jeszcze mi za to zapłaci... - powiedziałam.
- Mnie irytują obie wiec żadna różnica..

Sailor Moon

Uśmiechnęła się.- Ajajaj nie wie z kim zadarła. Może nie jest w naszej klasie? Nie wyobrażam sobie spędzania z nią całego dnia.

Vico

- Mam nadzieję, czy Ty widziałaś co ona miała na sobie?! Jakieś szmaty! Dios mio, na głowie huragan... gdzie się podziali ludzie z klasą?

Sailor Moon

- Nie mam pojęcia, ta szkoła stacza się coraz bardziej. Nie wiem gdzie są te czasy kiedy ta szkoła była wyjątkowa, będąc w niej byłaś się kimś ważnym, a teraz....Każdy tu może chyba być.

Vico

- Oj nie Mia! - powiedziałam. - Miejmy tą świadomość, że one nigdy nie będę takie jak my! My się nie ślinimy do każdego przystojnego kolesia i nie wskakujemy im do łóżka upijając się na imprezach... po za tym lepiej wygladamy...

Sailor Moon

- Znasz jakąś dziewczynę, która wskoczyła komuś do łóżka???

Vico

- Weźmy chociaż Pilar..

Sailor Moon

- Pilar?? rany chyba jestem do tyłu. Opowiadaj.

Vico

- No przespała się z Tomasem, a później chodziła za nim beczała i w ogole... ja nie wiem czy ona nie jest w ciąży - dodałam.

Sailor Moon

Otworzyła buzie z wrażenia.- Tomas con Pilar?! Pobre Tomi, co mu odbiło aby z Pilar się zadawać...Oby nie była w ciąży, bo Gandia zabije Tomasa.

Vico

- Wiesz... Pilar córeczka dyrektora to jej nic nie zrobi, ale Tomas... ay dios mio... racja, lepiej, żeby to był tylko fałszywy alarm... nie chciałabym, żeby Tomasa za brakło... bardzo go lubię... - dodałam. - Na Pilar mi jakoś nie zależy... Razz

Sailor Moon

- Lubisz Tomasa? tak jak Diego?- Zapytała patrząc na nią podejrzliwie.

Vico

Pokiwałam przecząco głową.
- Tomas jest jak starszy brat... - uśmiechnęłam się. - Nic mnie z nim nie łączy po za przyjaźnią. - A w Diego jestem zakochana... nie zamieniłabym go na nikogo innego.

Sailor Moon

Zaśmiała się.- lepszy niż ten idiota Twój brat Augusto?

Vico

- Ay... proszę... Mia... - skrzywiłam się. - Augusto to kretyn, nigdy mu nic nie pasuje...

Sailor Moon

- W dodatku nie jest przystojny. Współczuje CI takiego brata.